czwartek, 2 września 2010

na przekór deszczowej pogodzie - stawiam na kolory :)

U mnie, jak z bollywoodzkiego filmu - czasem słońce czasem deszcz, a do tego okropnie zimy wiatr, brrr... dlatego wzięłam się za robótki. Przypadły mi do gustu białe kolczyki, które ostatnio pokazywałam i postanowiłam zrobić różne warianty kolorystyczne. Każde szydełkowe kółeczko ma średnicę ok. 3 cm. Niby ten sam wzór, a jednak całkiem inaczej każdy kolor się prezentuje...


zrobiłam jeszcze kilka wariacji na temat powyższych kolczyków ;)

z kremowymi drewnianymi koralikami czerwień chyba wygląda jakoś delikatniej... 


czerń i burgundowe koraliki, a do tego metalowe podłużne koraliki z wytłaczanymi kwiatkami (jakoś nie mogłam się zdecydować na dodatki...)


w szarościach 


a tu turkus i fiolet - odważne połączenie ;)


Pobawiłam się też trochę moherową włóczką. Nie potrafię filcować (tzn. jeszcze nie miałam okazji spróbować...), ale udało mi się zrobić prawie filcowe kulki ;) Wyszydełkowałam z kudłatej włóczki kulki i dobrze wypchałam (bez koralika w środku są naprawdę leciutkie), a następnie dobrze wyczochrałam ;) a oto efekty tego czochrania 

malutkie niebieskie kuleczki (ok. 1,5 cm) - długość z biglem ok. 4,5 cm
tu nieco większe kulki  (ok. 2cm) w połączeniu z błyszczącymi kulami (na zdjęciu nie potrafię oddać jaką poświatę robią...), a całość zawisła na długim biglu i powstały kudłate dyndołki (długość z biglem ok. 6,5cm)
jako ostatni powstały zielone duże kule (ok. 2,5 cm), a kolczyki które z nich powstały kojarzą mi się z arbuzami :) długość z biglem ok. 7 cm, niesforne się okazały, bo za nic nie chciały mi grzecznie pozować do zdjęcia i kolory wyszły przekłamane, bo zieleń wcale nie wyszła taka nasycona i soczysta jak w rzeczywistości...
Skończyłam też już chłopską ferajnę do wieńca, ale fotki wrzucę później, jak będzie całość gotowa ;) mogę jedynie już napisać, że efekt przeszedł moje wyobrażenia, oczywiście na "+" ;)

Słoneczka Wam życzę. Tylko słoneczka. Bez deszczu ;)

13 komentarzy :

  1. Jestem zachwycona Twoimi kolczykami!!!
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jestem zachwycina. Zapraszam na Candy do mnie http://aniajura.blogspot.com/2010/08/wymianko-candy-na-powitanie-jesieni.html

    OdpowiedzUsuń
  3. O! Takie kolory to ja lubie.Podobaja mi sie wszystkie bez wyjatku.

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie tu u Ciebie, a kolczyki - każda para - przepiękne, przecudne i w ogóle. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zwykle super! i ilekroć pomyślę o szydełkowych kolczykach na myśl przychodzi mi "Mata" :D ciekawe czemu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne kolczyki:)Podziwiam:)Rózwnież zyczę sloneczka:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Martusia
    Cudne :)Te turkusowe pasują do mojej broszki
    gorące pozdrowienia Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  8. Mato - wszystkie Twoje kolczyki sa jak sloneczko w pochmurny dzien.Gdy patrze na te przepiekne kolorki,az sie moje oczka ciesza:-)I oczywiscie-ta precyzja wykonania-sliczne,naprawde sliczne...
    Pozdrawiam Cie cieputko-psiankaDK-

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuję kochane za tyle miłych słów!

    OdpowiedzUsuń
  10. Martuś... musze przyznać,że mało optymistycznie podchodziłam do szydełkowych kolczyków... Ale od jakiegoś czasu,wchodząc do Ciebie na blog dałam sie zauroczyć... Świetne te kwiatuszkowe kolczyki... kolorowe i wesołe... Oj wzięło mnie.. wzięło...

    :)
    Pozdrawiam serdecznie... :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.