piątek, 11 października 2013

uszaty komin

Moda na uszate komino-kaptury trwa. Ja też się skusiłam i wydziergałam jeden - dla Dobrusi.

Moim modelem do zdjęć był Jeremiś ;)



sesja by się nie udała bez lizaka - z czego model był bardzo zadowolony ;)


Włóczka milusia, puchata, ale mega rozciągliwa, więc komin żyje swoim życiem. Dobrusi to nie przeszkadza ;)

9 komentarzy :

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.