wtorek, 12 sierpnia 2014

dywan w szarościach + kosz na zabawki

Największy z dotychczasowych dywanów - ok. 133cm średnicy. Bardzo ciężki, ale warto było siedzieć tyle godziny przy pracy nad nim - wyszedł cudnie :)

idealnie komponuje się z dzierganym koszem na zabawki


jest tak duży, że ciężko złapać go w kadrze (w każdym bądź razie w naszych niedużych pokojach ;) )


zbliżenie na wzór


i jeszcze sam kosz - nie jest duży, ale spokojnie mieści się w nim zestaw naszych ulubionych drewnianych klocków


I jak się podobają? Bo mi bardzo, chociaż nie sądziłam, że dzierganie ze sznurka to aż tak ciężka i męcząca praca. 
Teraz dla odmiany przepadłam w kordonkach - przede mną do przerobienia ok. 3 kilometrów kremowej nici ;)

piątek, 8 sierpnia 2014

Klementynka

W przerwie na regenerację dłoni (podczas dziergania ze sznurków) powstała ONA.

Klementynka to elegancka dziewczyna, która bardzo lubi kwiaty.


Uwielbia trzepotać swoimi rzęsami ;)


śmiać się
 

oraz zwraca uwagę na detale ;)
 


Trochę informacji technicznych.
Klementynka ma 30 cm wysokości. Robiona jest od stóp do głów za jednym zamachem (jedynie rączki zrobione osobno). Wzoru brak - już tradycyjnie dziergana tak, jak mnie szydełko poniosło ;) Wstążka kupiona na allegro (mam hopla na punkcie wstążek i guzików), oczęta na www.kamart.net . Zrobienie włosów zajęło mi ponad 2 godziny ;) Użyte włóczki - tango i cotton soft z zapasów. Wypełnienie antyalergiczne.

Fantastycznie się bawiłam podczas dziergania i to na pewno nie ostatnia taka lala.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

wtorek, 5 sierpnia 2014

kolejny dywan i sznurkowe bransoletki

Pierwszy duży dywan (98cm średnicy w porywach do 1m ;) )

Wielki, ciężki i przez czarny sznurek twardy w pracy (aż musiałam przerwę w dziergani robić, bo ręce sobie podrapałam, pewnie wina barwnika...). Wyszedł zbity, ale pięknie trzyma swoją formę. A ja już więcej raczej tym splotem dywanu robić nie będę - nie na moje chore nadgarstki...


Nie lubię jak muszę wyrzucać materiały, ale sznurek jest na tyle wdzięcznym materiałem, że można wykorzystać nawet resztki, jakie zostają po skończonej pracy, czego przykładem są poniższe bransoletki.





 Dużo pojawia się pytań o sznurek - dostępny jest w pasmanteriach internetowych oraz na allegro. Prace powstają z grubego, 5mm sznurka odzieżowego bawełnianego z rdzeniem. Szkoda tylko, że to dość drogi materiał do dziergania na szydełku...

***************************************************
 
Tyle się ostatnio dzieje... aż się prosi, żeby dobę wydłużyć. Został miesiąc wakacji, planów robótkowych sporo, do tego remontowych i wycieczkowych także. A jakby tego było mało - przed domem mamy totalną demolkę, bo budują nam w końcu drogę, ale wiążą się z tym spore utrudnienia (szczególnie w naszym przypadku, bo moje dzieciaki z tych szalonych, a chodzimy albo w jednym wielkim kurzu, albo w błocku po kolana...) - jeszcze tylko ten miesiąc wytrzymać i będzie z górki :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.