Strony

wtorek, 17 sierpnia 2010

oporowy komplet

Dziś będzie krótko: komplet robiony na zamówienie. 
 

A skąd ta nazwa? Otóż z tego powodu, że ja mocno się opierałam przed połączeniem ciemnofioletowych koralików z czarną nitką... po prostu bałam się, że nie będzie widać splotu, koralików... ale jak to się mówi: nasz klient, nasz pan ;) 
a efekt - wg mnie, nieskromnie, kapitalny :) nie ma to jak klientka, która wie co chce!
zmykam działać, bo czas leci, terminy gonią, a u mnie w proszku wszystko...

Dziękuje za odwiedziny i komentarze, dodajecie mi energii do działania :*

11 komentarzy: