Między różnymi pracami z włóczki od jakiegoś czasu sporo dziergam też ozdób świątecznych - tu mała część tego co już zrobiłam
sporo ozdóbek bożonarodzeniowych czeka na wykończenie u usztywnienie...
Tylko cos zabrac sie nie mogę ;)
Wymyśliłam sobie taka prostą bombeczkę (spód robię za każdym razem inaczej, raz to kwiatek, raz to słupki tylko bez łańcuszka pomiędzy) - jest prosta, a wygląda całkiem ciekawie, więc wrzucam schemacik na zasadnicza część bombeczki - może ktoś się skusi ;)
A tak poza tym wymyślam sobie różne nowe rzeczy do robienia - wczoraj wymęczyłam pierwszą skarpetkę na drutach, zaraz biorę się za następną i mam nadzieje niedługo zaprezentować efekty moich zmagań z drutami ;)
Nadal mam kilka zaległych prac, pomalutku myślę je pokazywać, ale problem taki, że nie mogę za długo siedzieć przy komputerze, bo zaraz puchną mi stopy, więc jestem tak z doskoku i trudno mi sklecić cały wpis... chyba zacznę na raty pisać...
Miłego dnia!
Śliczne te ozdoby!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby! Ja już skończyłam z ozdobami, teraz tylko serwetki i już zaczęłam sprzątanie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ozdoby świąteczne:)
OdpowiedzUsuńMata, piękne ozdoby. Zupełnie nie wiem jak na to wszystko znajdujesz czas. Chyba, że robisz z turbo-dopalaczami ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby, najbardziej podobają mi się bombki, ja w tym roku po raz pierwszy usztywniać będę na balonikach.... ciekawe czy mi to wyjdzie....
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby świąteczne:-)
OdpowiedzUsuńSame cuda. Normalnie zazdroszczę, bo marzy mi się, żeby wydziergać sobie kilka szydełkowych śnieżynek, a u Ciebie są naprawdę piękne (gdzie szukać takie wzory?) Bombki jeszcze nigdy na szydełku nie zrobiłam, póki co mogę podziwiać Twoje :)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdóbki. Ja też wyjątkowo w tym roku wcześnie postanowiłąm się za nie zabrać i nawet już kilka gwiazdek poczyniłam ale jeszcze wszystkie flakowate, czekają na krochmalenie...
OdpowiedzUsuńŚliczności pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńprzepiękne są!!!
OdpowiedzUsuńwypatrzyłam kilka wg tego samego wzoru, co ostatnio sama robię, ale tymi bombkami to mi zabiłaś ćwieka... teraz będę główkować jak to w taka kulkę uformować i wysuszyć... ;) może do przyszłego roku podciągnę się szydełkowo na tyle, żeby dać radę :)
całkiem niezła kolekcja
OdpowiedzUsuńbardzo ładne to wszystko
Delikatne i piękne!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne. A śnieżynki to prawdziwe mistrzostwo. Gdzie znalazłaś takie wzory?. Jeśli możesz zdradzić tajemnicę :-)
OdpowiedzUsuńPiękne świąteczne przygotowania.Wspaniałe. Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńwspaniałe ozdoby, ale jestu ciebie coś czego jeszcze nie robiłam, to dzwonki, jakoś nie mogę się za nie zabrać, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń