
Ten jest chyba jednym z największych jakie zrobiłam, mierzy ponad 30 cm i powędrował do rodzinki, która uwielbia tę bajkę.
Co jakiś czas pojawiają się pytania o schemat na Muminka (jedno z nich na przykład wczoraj).
Z przykrością muszę stwierdzić, że Muminka, jak i inne zabawki, robię bez schematu - tylko wena, włóczka, szydełko i ja ;) Nawet nie wiem czy istnieją gotowe wzory na szydełkowe Muminki... i tak sobie pomyślałam, że może to jest właśnie sygnał, że pora przy szydełkowaniu spisywać krok po kroku co robię i tworzyć dla Was opisy? Szydełkowe lisie butki cieszyły się dużym zainteresowaniem, to może i maskotki będą mieć wzięcie ;) dla mnie to też będzie ułatwienie, bo często proszona jestem o wykonanie drugiego egzemplarza, a w obecnym trybie mojego szydełkowania, to jest niemożliwe i zawsze robię dwie różne prace. Z drugiej strony to też wyjątkowa zaleta rękodzieła - mamy pewność, że drugiej, identycznej rzeczy nie będzie mieć nikt inny. Każdy inaczej przerabia oczka, inaczej naciąga nitkę, ma inne poczucie estetyki przy wykańczaniu...
Chcielibyście co jakiś czas znaleźć opisy moich szydełkowców? Dajcie znać w komentarzach :*
W jednym czasie powstała taka oto gromada i nie mogłam się powstrzymać, żeby nie zrobić zdjęcia grupowego takiej przytulastej ekipie
Miłego poświątecznego tygodnia. Dobra wiadomość jest taka, że czujemy, że dziś poniedziałek, a to już wtorek więc coraz bliżej piątku ;)
Wzory na Twoje cudeńka jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPpzdrawiam
WOW!!! Ale słodziak! Piękna praca.
OdpowiedzUsuń