poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Zaległości

Czas przed świętami był bardzo napięty, więc nie zdążyłam pokazać, co udało mi się skończyć.

Na pierwszy ogień wezmę czapeczkę wyszydełkowaną dla chrześnicy z cudnej włóczki sznureczkowej - kolory ładnie układają się w pasy, a robótka jest bardzo elastyczna :)


Dobrusi bardzo przypadła do gustu i w najbliższym czasie zrobie i dla niej nowy kapelusik (kapelusiki nosi z chęcią - bo zawsze może sobie rondo ustawić tak, by nie raziło słońce)


Bawiłysmy się też masą papierową (w naszym wykonaniu z mąki i kuchennych ręczników) - efektem zabawy była miseczka, która miała za zadanie służyć jako gniazdko dla zajączka. Córka pomalowała na.... hmmm... pięęęęęęęęęęekny kolor ;) na szczeście zajączek się kolorem nie przejął i zostawił nieco smakołyków ;)


A na koniec - z przeważającej ostatnio u mnie serii "mój pierwszy raz" - pierwsze prymitywnie obszydełkowane wydmuszki. W tym miejscu muszę napisać, że podziwiam wszystkich tych, którzy hurtowo dziergają jajca - mimo, że lubię mniejsze rzeczy, do tego jakoś serca nie mam...


Musze się pochwalić, że wczoraj znalazłam chwilkę i skońćzyłam sotatnie hafty do strojów! Zapowiada się, że najbliższe dni spędzę przy krojeniu płótna i szyciu strojów :) Doczekac się nie mgę, jednocześnie boję się, czy sprostam temu zadaniu... Czasu zostało niewiele - bo 1 maja zaczyna się sezon wystepów, więc praktycznie został mi tylko tydzień...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, dziękuję za odwiedziny i zapraszam juz niedługo na relacje z tego, jak mi idzie szycie strojów ;)

8 komentarzy :

  1. Śliczna ta czapeczka! Takie ma urocze,delikatne kolorki.Możesz mi zdradzić nazwę tej włóczki?
    Pozdrawiam serdecznie i wesołego po świętach życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne wyroby :D:D czapka cudo :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Też czekam na nazwę włóczki:-) Świetna jest, Dobrusia ślicznie wygląda w czapie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuję :)
    co do nazwy włóczki... niestety nie podam, bo kupiłam z jakiś starych domowych zapasów, przewiniętą do dziergania, bez banderolek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Czapusia swietna i pisanki fajowe
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Czapka superowa:) A na modelce to już w ogóle;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna czapeczka i pasuje idealnie:)Jaja też fajne wyszły, ja się nawet takich rzeczy nie podejmuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Martuś oby wszystkie twoje pierwsze razy były takie cudne!!!!wszystko przepiekne!!!!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.