Czas przed świętami był bardzo napięty, więc nie zdążyłam pokazać, co udało mi się skończyć.
Na pierwszy ogień wezmę czapeczkę wyszydełkowaną dla chrześnicy z cudnej włóczki sznureczkowej - kolory ładnie układają się w pasy, a robótka jest bardzo elastyczna :)
Dobrusi bardzo przypadła do gustu i w najbliższym czasie zrobie i dla niej nowy kapelusik (kapelusiki nosi z chęcią - bo zawsze może sobie rondo ustawić tak, by nie raziło słońce)
Bawiłysmy się też masą papierową (w naszym wykonaniu z mąki i kuchennych ręczników) - efektem zabawy była miseczka, która miała za zadanie służyć jako gniazdko dla zajączka. Córka pomalowała na.... hmmm... pięęęęęęęęęęekny kolor ;) na szczeście zajączek się kolorem nie przejął i zostawił nieco smakołyków ;)
A na koniec - z przeważającej ostatnio u mnie serii "mój pierwszy raz" - pierwsze prymitywnie obszydełkowane wydmuszki. W tym miejscu muszę napisać, że podziwiam wszystkich tych, którzy hurtowo dziergają jajca - mimo, że lubię mniejsze rzeczy, do tego jakoś serca nie mam...
Musze się pochwalić, że wczoraj znalazłam chwilkę i skońćzyłam sotatnie hafty do strojów! Zapowiada się, że najbliższe dni spędzę przy krojeniu płótna i szyciu strojów :) Doczekac się nie mgę, jednocześnie boję się, czy sprostam temu zadaniu... Czasu zostało niewiele - bo 1 maja zaczyna się sezon wystepów, więc praktycznie został mi tylko tydzień...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, dziękuję za odwiedziny i zapraszam juz niedługo na relacje z tego, jak mi idzie szycie strojów ;)
Etykiety
biżuteria
bombki
bransoletka
breloczek
broszka
Bukowina
buty
choinka
chusta
czapeczka
czapka
DIY
drewniaki
druciaki
druty
dywan
dywanik
finger knitting
gwiazdka
haft krzyżykowy
kapcie
kapelusz
kocyk
kolczyki
kołnierzyk
komin
komórczak
kwadraty
kwiatek
misie
mitenki
naszyjnik
obrus
opaska
patera
paverpol
pierścionek
piórnik
podkładka
ponczo
recykling
róża
różności
serwetka
serwetnik
spinka
sukienka
sweterek
szalik
sznur koralikowy
sznurek
szycie
szydełko
szyjootulacz
torebka
warsztaty
zabawki
zamotek
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Śliczna ta czapeczka! Takie ma urocze,delikatne kolorki.Możesz mi zdradzić nazwę tej włóczki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i wesołego po świętach życzę :)
śliczne wyroby :D:D czapka cudo :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż czekam na nazwę włóczki:-) Świetna jest, Dobrusia ślicznie wygląda w czapie:-)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
OdpowiedzUsuńco do nazwy włóczki... niestety nie podam, bo kupiłam z jakiś starych domowych zapasów, przewiniętą do dziergania, bez banderolek...
Czapusia swietna i pisanki fajowe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czapka superowa:) A na modelce to już w ogóle;)
OdpowiedzUsuńŚliczna czapeczka i pasuje idealnie:)Jaja też fajne wyszły, ja się nawet takich rzeczy nie podejmuję :)
OdpowiedzUsuńMartuś oby wszystkie twoje pierwsze razy były takie cudne!!!!wszystko przepiekne!!!!
OdpowiedzUsuń