Dziś czas na kolejną prace szydełkową - balerinki.
Zrobione z różowej bawełnianej mięciutkiej włóczki, ozdobionej wstążeczką.
A teraz na warsztacie mam czapeczkę i kapelusik - zapowiada się więc tydzień pod znakiem dodatków dziecięcych. Niedługo będzie zmiana frontu, bo czekam na zamówione koraliki :)
Pozdrawiam!
Ale słodziutkie kapciuchy!!
OdpowiedzUsuńŚliczne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńalez urocze !!! wyszły Ci rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńAle fajne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Słodkie buciki! Można wiedzieć jaka to włóczka?
OdpowiedzUsuń