Przyszła wiosna, zarówno ta kalendrzowa i astronomiczna, jak i w przyrodzie. Na dworze miło, nawet ciepło i wszystko budzi się do życia - jak ja kocham wiosnę!
Postanowiłam sobie (i Wam) przypomnieć moje szydełkowe bransoletki - na początek tęczowa :)
Jest tak kolorowa - niczym wiosenne kwiaty, dlatego postanowiłam ją zgłosić do wiosennego szufladowego wyzwania
Tak mi się spodobał ten kolorowy kłębuszek snow withe, że nie mogłam się oprzeć w pasmanterii ;) Przeleżał całą zimę i dopiero teraz doczekał się użycia.
Ostatnio powracam do dawnych tematów, trochę zabawek, teraz biżutki (niedługo coś się pewnie wykluje jeszcze) - nieproporcjonalnie dużo pomysłów w stosunku do wolnego czasu ;) ale przynjamniej nie jest nudno ;)
Słoneczne pozdrowienia!
Sliczna i bajecznie kolorowa
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Takich jeszcze nie widziałam !!!A świetne!!!
OdpowiedzUsuńpiękna i naprawdę wiosenna;))super
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiekna,nowa,wiosenna i kolorowa:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-Halinka-
sliczna bardzo, wiesenna na 100% :D
OdpowiedzUsuńPiekna,nowa,wiosenna i kolorowa:-)
OdpowiedzUsuńZamówienia można składać jestem ciekawa jak by broszka wyglądała
gorące pozdrowienia Agnieszka P
prawdziwie wiosenna
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka !
OdpowiedzUsuńOjej! W pierwszej chwili myślałam, że to podwiązka. :) CHyba musisz sobie taką zrobić. ;)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuń