środa, 11 grudnia 2013

pierwsze zamotki

Jakiś czas temu sprawiłam sobie młynek dziewiarski - niestety nie miałam dużo czasu, aby się nim bawić. Nie mogłam się jednak oprzeć i pomalutku przerabiam jakieś samotne kłębuszki ;)

Bardzo "mój" komplet - w odcieniach brązu i szarości z  drewnianymi koralikami, na punkcie których mam świra ;)



Bransoletka upleciona w warkocz z biało-czarnej wełny

Jak tylko wyjdę na prostą z zaległościami, to na pewno jeszcze się pobawię młynkiem, póki co kręci Dobrusia - szaliki dla swoich psiaków, w końcu zima tuż tuż ;)

3 komentarze :

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.