Z racji zbliżającej się wiosny ogłaszam powrót druciaków (biżuterii z drutu) w odsłonie jakiej jeszcze nie było!
Co powiecie na połączenie srebrnego drutu i szklanych małych perełek?
Bransoletka zrobiona techniką tunezyjską, posiada zdobione zapięcie kasetkowe
Palce jakoś przeżyły spotkanie z cienkim drutem i tym razem obyło się bez krwi ;) Poza tym odkryłam nowe możliwości jakie daje praca z drutem, więc już teraz informuję, że to nie ostatnie prace w tej technice.
A ja czekam na nową dostawę włóczek - projekty kłębią mi się w głowie, więc póki jeszcze mogę i mam czas, chcę je zrealizować!
Słonecznego dnia!
Słonecznego dnia!
Śliczne:)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda ;) kolczyki są prze cudowne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
http://made-by-ilka.blogspot.com/
Przepiękna jest ta Twoja biżuteria :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń