Teraz siedzę po uszy w czapkach, do tego szydełkowych. Druty zerkają na mnie jakby wołały - weź nas, weź nas. Spodobało mi się drutowanie i na pewno będę wracać co jakiś czas i do drutów.
Jakiś czas temu powstała mięsista, ciepła opaska. Oczywiście z... kokosowym guzikiem.
Opaska jest bardzo elastyczna - takiego efektu nie osiągnie się przy dzianinie szydełkowej. Nierozciągnięta opaska pasuje na głowę ok. 40cm, a rozciągnięta na maxa nawet na 54cm! Jest wysoka na 9cm i chroni to wszystko, co powinna ;) Włóczka to fajny melanż, już nie pamiętam co to za włóczka... dodałam szydełkowy pasek, na który doszyłam kokosowy guzik. Dziergane na grubych drutach, prostym ściągaczem i zszyte. Na pewno to nie ostatnia opaska!
Ale będzie cieplutko!
OdpowiedzUsuń