Chciałabym przestawić kolejnego zwierzaka do kolekcji, tym razem zajączka. Oj wymęczył mnie strasznie, 2 dni go dłubałam, doszywałam, wyszywałam... ale - będę nieskromna- jestem bardzo zadowolona z efektu. Wyszedł idealnie tak jak chciałam! No i jak na zajączka przystało - zajada się marchewką :) Zdjęcia nawet nie są złe, ale w rzeczywistości prezentuje się jeszcze lepiej ;)
wysokość z uszami ok. 15 cm, wielkość marchewki ;) ok. 4,5 cm
fajne ma uszka, bo można je dowolnie układać :)
dużo czasu zajęło mi jego "poskładanie", ale ma wszystko co zajączek mieć powinien, nawet sterczące wąsiki i ogonek ;)
zajączek aż się prosi o zrobienie całej rodzinki, tylko nie wiem czy mi się uda zrobić kolejne, bo tradycyjnie robiłam go z głowy...
Etykiety
biżuteria
bombki
bransoletka
breloczek
broszka
Bukowina
buty
choinka
chusta
czapeczka
czapka
DIY
drewniaki
druciaki
druty
dywan
dywanik
finger knitting
gwiazdka
haft krzyżykowy
kapcie
kapelusz
kocyk
kolczyki
kołnierzyk
komin
komórczak
kwadraty
kwiatek
misie
mitenki
naszyjnik
obrus
opaska
patera
paverpol
pierścionek
piórnik
podkładka
ponczo
recykling
róża
różności
serwetka
serwetnik
spinka
sukienka
sweterek
szalik
sznur koralikowy
sznurek
szycie
szydełko
szyjootulacz
torebka
warsztaty
zabawki
zamotek
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
I co ja mam napisać?! Kolejne dzieło które zaskoczyło mnie. Zajaczek sliczny i do tego widać jak bardzo rozwijasz swoje umiejętności. Brawo!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFajniutki:) Marchewka do schrupania!
OdpowiedzUsuńJaki słodziak!!!
OdpowiedzUsuńZajączek, mnie rozwalił totalnie. I te trzeszcze. Nie mówiąc już o słuchach..
OdpowiedzUsuń