sobota, 5 czerwca 2010

eksperymenty

Niedawno szwagierka przyniosła mi spódnicę i poprosiła, żebym "coś" z nią zrobiła... No to pokombinowałam i zrobiłam takie "cuś", czyli wydziergałam kwiatki 3 d, naszyłam tu i ówdzie, zrobiłam mini pasek i tam też je dałam... efekt całkiem całkiem wyszedł, ciekawe czy się spodoba...



za to zdjęcia koszmarne... ostatnie chyba najbliżej prawdy jest... spódniczka w kolorze ciemnej czekolady jest...


 a dziś w nocy skończyłam eksperymentalną bluzeczkę, która w planach miała być tuniką, ale moje zamierzenia zweryfikowała zbyt szybko kończąca się włóczka. Mimo to, jestem szczęśliwa, bo wykorzystałam resztki włóczek do ostatniego cm i nic mi się nie pałęta :)... a eksperymentalna dlatego, bo moja pierwsza robiona na około od szyi, nie wspominając już o tym, że ja w ogóle mało ubrań dziergam... wyszła tyci bluzeczka, na ok 1-1,5 roczku, w sam raz na upalne lato, jeśli takie zawita na dłużej ;)


no to chyba tyle moich eksperymentów ;)

dziękuję za odwiedziny i życzę wszystkim takiego samego słoneczka jak u mnie!

4 komentarze :

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. bluzeczka świetna!
    spódnica wygląda super, jak szwagierce się nie spodoba, to ja z chęcią przygarnę (choćbym miała do niej schudnąć ;p)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna bluzunia - spódniczka całkiem w innym klimacie - super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ladna ta bluzeczka, a odnawianie starych ubran, jak w przypadku tej spodnicy to bardzo dobry pomysl. Bardzo ciekawie ci wyszlo udekorowanie jej kwiatami. Zawsze to cos innego i ciekawszego. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.