Nie wiem jak u Was, ale u mnie - po kilku ciepłych dniach - dziś powiało jesienią. A jak się robi chłodniej, to warto zaopatrzyć się w miłą i ciepłą czapkę ;)
Ostatnio uwielbiam paski, stąd połączenie dwóch kolorów
Na zbliżeniu widac lepiej rzeczywiste kolory włóczki i wykombinowanego warstwowego kwiatka
dziewczynki z reguły uwielbiają róż (moja panna co prawda lubi krwisto czerwony i fioletowy, ale już niejednokrotnie pokazała, że mocno odbiega od ogólnie przyjętych wzorców), więc nie mogło zabraknąć i różowego nakrycia głowy - tu czapka albo kapelusik z mini rondem ;)
i jeszcze zbliżenie na eksperymentalny kwiatek (płatki są robione w dwóch okrążeniach, ale wrabiane w jeden rządek) - tu też kolory bardziej zbliżone do oryginalnego
a tu kolejny pasiak - tym razem w wersji unisex, stąd brak aplikacji - wg mnie smerfowe połączenie kolorów będzie pasowało i dla chłopca, i dla dziewczynki
Czapeczki będą pasować wg mnie na 1,5-2,5 letnie maluchy - wszystkie są póki co do wzięcia ;)
dzierga się jeszcze czapeczka dla córki, a w planach pasiasty baktus na drutach :)
Na koniec bardzo chciałam podziękować za miłe komentarze pod kulkowym postem - cieszę się, że moje kuleczkowe kolczyki się spodobały (pomalutku robią się kolejne).
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za odwiedziny :)
Fajne - muszę wreszcie kaszkiet z wzoru od Ciebie wydziergać:D
OdpowiedzUsuńŚliczne czapeczki! Ja już mam na szczęście czapkę na jesień dla córki - zrobiłam ją na wiosnę, ale była taka ciepła wiosna, że czapki ani razu nie miała na głowie... A teraz też ciepła jesień, choć strasznie wilgotna...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te czapeczki, ta różowa, jest urocza :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńCzapeczki śliczne pozdrawiam
OdpowiedzUsuń