Już jutro zaczyna się Wielki Post, więc czas najwyższy brać się za prace wielkanocne.
Na dobry początek jajko-zawieszka (wielkość ok. 13,5cm).
Długo czekało na usztywnienie - od zeszłej Wielkanocy. Jak wiadomo był to dla mnie dośc zwariowany czas, bo na miesiąc przed urodziłam drugie dziecko - Jeremiego, potem komplikacje, szpital, przygotowania do chrztu i zanim się obejrzałam było po Wielkanocy ;)
Nadrabiając zaległości zaprezentuję kolejną bransoletkę
oraz komórczaka na zamówienie, z fioletowym guzikiem :)
pomalutku wykańczam rozpoczęte projekty, a w międzyczasie powstają jajka, zajączki itp.
Niestety nadal męczą mnie zatoki, znów zaczyna mnie boleć głowa i chyba jednak będę musiała się wybrać do laryngologa...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedzinki.
*****************************************************
widzę, że licznik zbliża się do samych siódemek - kto złapie licznik?
Wystarczy zrobić zdjęcie licznika bądź zrzut ekranu i przesłać na maila :)
Wystarczy zrobić zdjęcie licznika bądź zrzut ekranu i przesłać na maila :)
Piękne prace ,a jajeczko rewelacyjne.Pięknie będzie wyglądało powieszone na gałązce.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak ja podziwiam Twoje bransoletki!!!!
OdpowiedzUsuńMata, muy bonitos!!!!
OdpowiedzUsuńfajne jajo:)
OdpowiedzUsuń