Dziś znów bransoletki - hurtem, bo aż 3 ;) w róznych odcieniach fioletu
Pierwsza - moje ulubiona - fuksjowa w czarne kropki.
Druga lawendowo-złota
Trzecia fiolet i granat z fioletowym środkiem
Wszystkie powstawały po kawałeczku - jak młodszy usypiał, to ja nawlekałam bądź dziergałam sznury (teraz tez korzystam z wolnej chwilki, kiedy śpi). Wieczorami za dużo nie podziałam, bo zatoki jeszcze dają się we znaki, ale po tygodniu przyjmowania antybiotyków widac nareszcie poprawę :)
Zmykam działać w domku. Lista rzeczy do zrobienia rosnie i musze sie bardziej pilnować z czasem ;)
Ech..... Ja to już nudna jestem..... Tylko wzdycham i podziwiam Twoje piękności!!!! Fuksjowa- marzenie!....zresztą wszystkie śliczne.
OdpowiedzUsuńNudna to ja jestem - bo koraliki mną zawładnęły na całego ;) polecam zakupic potrzebne rzeczy i spróbowac - wciągające! A te wzorki to proste są, z nową dostawą koralików (i z bardziej przemyślanymi zakupami) ędę próbować bardziej skomplikowanych rzeczy
Usuńsuper te bransoletki. Właśnie mam zamiar nauczyć się takie robić. Zobaczymy co mi wyjdzie. Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://orpinkton.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWarto próbować :) Jakby były problemy - służę radą :) I lecę do Ciebie zobaczyć co działasz :)
UsuńTrzecie połączenie kolorów podoba mi się najbardziej :D
OdpowiedzUsuńA ja miałam dylemat, czy dobrze dobrałam :) kończą się zapasy koralikowe - trzeba wybrac sie na wirtualne zakupy :)
UsuńOstatnio zaglądam do Ciebie i przecieram oczy ze zdumienia! Wszystko piękne! Śliczne robisz bransoletki! Pozdrawiam!!! I zdrowia życzę (bo wiem co to znaczy mieć chore zatoki... nic uroczego...)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alex! Wpadłam w ciąg koralikowy, inne rzeczy w toku, mam nadzieję, że znajdę czas na wszystkie plany.
UsuńA zatoki to paskudna sprawa... ale szczęście w nieszczęściu, że to tylko zatoki, a nie kaszel do tego. Kiedyś mnie taka paskuda złapała, że w 3 miesiące 10 kg schudłam... Teraz bym się nie pogniewała, gdyby mi 10 kg ubyło, ale w mniej drastyczny sposób ;)
Martuś, ale zasuwasz!!!! Podziwiam Cię kochana, nieustannie, bransoletka 3 totalnie mnie zachwyciła.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńcudne fioleciki:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń