wtorek, 1 stycznia 2013

następna ( inie ostatnia) bransoletka

Spodobało mi się dzierganie sznurów koralikowych, do tego ostatnio mąż z zapałem mi nawleka nowe sekwencje według mojego widzimisię, więc ja tylko dziergam :) 

Tu zawijasek z dwóch wielości koralików toho - w kolorze wrzosu i czerni


Jeszcze kilka bransoletek w planach, ale nie myślcie, że blog będzie monotematyczny ;) Kto obserwuje mnie od dłuższego czasu ten wie, że u mnie różne rzeczy powstają zrywami, ale plany mam ambitne i mam nadzieję, że uda mi się Was zaskoczyć ;)

Oprócz planów robótkowych mam też inne - przede wszystkim pozbyć się pociążowego balastu - dzis startuję, więc prosze o trzymanie kciuków - mam nadzieję, że niedługo będę mogła się pochwalić tez osiągnięciami na tym polu.

Tymczasem zmykam - nie do koralików - do krzyżyków - córce obrazek haftuję :)

miłego wieczoru!

2 komentarze :

  1. Witam Cię serdecznie ....jestem młodym uczestnikiem blogu ..uczę się :) nie ukrywam obserwuje twoje zmagania od jakiegoś czasu ale od tygodnia swój założyłam Twój obejrzałam wyrywkowo ale jestem pod wrażeniem twoich prac i czekam na kolejne . Pozdrawiam Basia


    może kiedyś odwiedzisz mnie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. super, że mąż nawleka, bo to najgorsza robota:-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.