poniedziałek, 12 maja 2014

torebeczki dla małych dam

Poniedziałek przywitał pluchą za oknem, wiatrem co głowy urywa... i to ma być niby maj?

U mnie dziś torebeczki, zrobione już jakiś czas temu (ciągle nadrabiam zaległości w pokazywaniu zdjęć)

różowa z wyszytymi kwiatkami


szara z kokardą
 

miałam problem z wyborem pasujących guzików więc je wyszydełkowałam ;)

a u nas chorowania ciąg dalszy... Jeremiś w środę wyszedł ze szpitala, a w sobotę zaczął pokaszliwać, w niedzielę pojechaliśmy na pomoc świąteczną, bo naszej lekarki nie było (tzn. wracała do domu dopiero, alby byłaby poóźno). O dziwo lekarka nas dobrze przebadała, przepisała "normalne" leki (bo kilka lat temu na nawrót mojej choroby bakteryjnej dostałam witaminę c i tabletki z czosnkiem, dobrze, że kilka dni później dostałam się do laryngologa - 2 tyg. na antybiotyku i wziewach...). Potem tylko rajd do innego miasta po leki, bo nawet całodobowa apteka nie byłą czynna... i od wczoraj się inhalujemy... Dobrze, że choć Dobrusia zdrowa... Ten rok jak zaczął się ospą, tak ciągle coś...

6 komentarzy :

  1. Torebeczki cudne! Dla małej księżniczki w sam raz :) Życzę dużo zdrówka! Zapraszam do siebie na candy http://www.tymonina-art.pl/2014/05/kodeczkowe-candy.html :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze, a kolor idealny na poprawę humoru :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne! Przeurocze torebeczki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne i nadal życzę dużo zdrówka, niestety pogoda nam nie pomaga w walce z chorobami.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki (jesli jest inaczej, zawsze wyraźnie jest to zaznaczone).
Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone
.